29467
Book
In basket
Zaćmienie / Ragnar Jónasson ; przekład Radosław Januszewski. - Wydanie III. - Warszawa : Wydawnictwo Amber, 2021. - 256, [2] strony ; ilustracje ; 21 cm.
(Mroczna wyspa lodu / Ragnar Jónasson ; 2)
Od fenomenalnego debiutu islandzkiego mistrza – Milczenia lodu – minęło 5 lat. Rok 2020 przyniósł mu drugą falę triumfu: kolejny 1 000 000 sprzedanych egzemplarzy, sprzedaż praw filmowych! Jego powieści wydawane są w 32 krajach, obsypywane nagrodami znakomitymi recenzjami, królują na listach bestsellerów w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Francji, Niemczech! Siglufjörður - małe miasteczko na północnym krańcu Islandii jest jak pułapka. Odcięte od świata, zasypane śniegiem, pogrążone w ciemności arktycznej nocy albo w nieznośnym świetle arktycznego lata. Tu wszyscy wiedzą o sobie wszystko i wszyscy milczą. Właśnie tu Ari Thór Arason dostał pierwszą pracę, a nie jest to dobre miejsce dla kogoś, kto nie ma zbyt grubej skóry. Ari Thór studiował filozofię, żeby lepiej zrozumieć świat i teologię, żeby odnaleźć wiarę… Został policjantem, żeby znaleźć sprawiedliwość… Na brzegach spokojnego fiordu, w jasną letnią noc brutalnie pobito na śmierć mężczyznę. Kiedy chmura popiołów z wybuchu wulkanu zamienia arktyczny dzień w ciemność, do Siglufjörður przybywa młoda reporterka z Reykjavíku, żeby na własną rękę prowadzić śledztwo. Nie wie, że stawką jest życie niewinnej osoby. Ari Thór i jego koledzy z komisariatu zmagają się z coraz bardziej niejednoznaczną sprawą, a osobiste dramaty doprowadzają ich do ostateczności. Jakie tajemnice miał zabity i co ukrywa reporterka? Gdy niewypowiedziane koszmary z przeszłości zagrożą im wszystkim, a ciemność się pogłębi, może zginąć ktoś jeszcze…
Availability:
Wypożyczalnia Siemianice
There are copies available to loan: sygn. 821.113.3-3 (1 egz.)
Notes:
Tytuł przekładu: Myrknætti
General note
Stanowi 2. część cyklu, cz. 1. pt.: Milczenie lodu.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again